Zakupy towarów z krajów UE a polski VAT – kiedy mamy do czynienia z WNT, a kiedy nie?

Redakcja

5 grudnia, 2025

Handel wewnątrz Unii Europejskiej stał się codziennością dla tysięcy polskich firm. Przedsiębiorcy kupują towary z Niemiec, Czech, Francji, Holandii czy Włoch, często nawet nie zastanawiając się, czy transakcja ta powinna zostać potraktowana jako krajowa, importowa czy jako wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów (WNT). Tymczasem prawidłowe zakwalifikowanie zakupu ma ogromne znaczenie dla rozliczeń VAT, terminów księgowania, wymogów formalnych oraz obowiązków wobec urzędu skarbowego. W tym obszernym artykule krok po kroku analizujemy różne scenariusze zakupów z UE i wyjaśniamy, w których przypadkach powstaje WNT, a w których wcale nie. Dzięki temu przedsiębiorca uniknie błędów, nadpłat, kontroli oraz kosztownych korekt.

Dlaczego zakupy z UE są tak problematyczne w rozliczeniach VAT?

Transakcje unijne bywają nieintuicyjne dlatego, że nie funkcjonuje przy nich cło, odprawa graniczna ani fizyczna kontrola. Towar po prostu przekracza granicę, a jego opodatkowanie zależy wyłącznie od tego, kto kupuje, kto sprzedaje i czy obie strony są podatnikami VAT. Już samo to powoduje, że przedsiębiorcy często zakładają, iż każdy zakup z UE oznacza WNT. W rzeczywistości tak nie jest – są sytuacje, w których WNT nie powstaje mimo zakupu sprzedawcy z innego kraju UE, oraz takie, w których powstaje nawet wtedy, gdy transakcja nie wygląda „typowo”.

Zrozumienie tych zależności pozwala uniknąć błędów, a przede wszystkim usprawnia pracę księgowości. Właściwe rozpoznanie transakcji gwarantuje, że firma odliczy właściwy VAT, a wszystkie dokumenty trafią do JPK-V7 zgodnie z przepisami.

Kiedy powstaje WNT? Przypomnienie podstawowych warunków

WNT powstaje wtedy, gdy jednocześnie spełnione są trzy podstawowe przesłanki.

Po pierwsze: sprzedawca musi być podatnikiem VAT z innego państwa członkowskiego UE. Oznacza to, że towar pochodzi z oficjalnie działającej firmy. Faktura wystawiona przez przedsiębiorcę z zagranicy powinna zawierać jego aktywny numer VAT-UE.

Po drugie: po stronie nabywcy musi występować przedsiębiorca zarejestrowany do VAT-UE, czyli posiadający numer poprzedzony prefiksem PL. Brak rejestracji przed zakupem może prowadzić do błędów i konieczności korekt, ale sama transakcja może nadal stanowić WNT.

Po trzecie: towar musi fizycznie opuścić terytorium jednego państwa UE i trafić do innego. Transport z magazynu niemieckiego do polskiego, z hali włoskiej do polskiej lub z francuskiego centrum logistycznego do odbiorcy w Polsce jest podstawą do uznania, że mamy do czynienia z WNT.

Jeżeli któreś z tych warunków nie zostanie spełnione, często okazuje się, że transakcja powinna zostać rozliczona inaczej.

A jeśli potrzebujesz dokładnej definicji lub praktycznych przykładów, zajrzyj tutaj: https://forexrev.com/pl/co-to-jest-wnt-wewnatrzwspolnotowe-nabycie-towarow/

Zakup od podatnika VAT z innego kraju UE – klasyczne WNT

Najbardziej intuicyjny przypadku to zakup towarów od przedsiębiorcy z innego państwa UE, który ma aktywny numer VAT-UE. Sprzedawca w takim przypadku najczęściej wystawia fakturę bez VAT, wskazując w adnotacji „reverse charge”. Kupujący samodzielnie rozlicza VAT należny i naliczony w Polsce.

To najczęstszy, wzorcowy przykład WNT. Dotyczy zarówno producentów, jak i hurtowników, a także zakupów dokonywanych w sklepach internetowych prowadzących sprzedaż B2B dla firm z UE.

Zakup od osoby prywatnej – dlaczego to nie jest WNT?

Przedsiębiorcy często są zaskoczeni informacją, że zakup towaru od osoby prywatnej z UE wcale nie oznacza WNT. Wynika to z definicji: WNT może powstać tylko wtedy, gdy sprzedawca działa jako podatnik VAT. Jeżeli osoba prywatna ze Słowacji sprzedaje Ci używaną maszynę, a ona trafia do Polski, to mimo fizycznego przemieszczenia towaru nie powstaje WNT. Transakcja jest traktowana jak zakup krajowy – bez obowiązku rozliczania VAT.

Wyjątkiem są nieliczne przypadki, gdzie osoba prywatna sprzedaje towary w sposób zorganizowany i ciągły, ale wtedy właściwie nie jest już osobą prywatną, lecz przedsiębiorcą.

Zakupy na marketplace – czy zawsze mamy WNT?

Platformy takie jak Amazon, eBay czy Kaufland Marketplace mieszają różne modele sprzedaży, co sprawia, że rozliczenie podatkowe zakupów bywa nieoczywiste. Kluczowe jest ustalenie, kto jest stroną transakcji.

Jeżeli kupujesz towar od sprzedawcy zarejestrowanego jako przedsiębiorca w innym kraju UE, to może dojść do WNT. Jednak jeśli pośrednikiem jest platforma, a towar pochodzi z magazynu na terenie Polski, wtedy transakcja nie stanowi WNT, nawet jeśli sprzedawcą formalnie jest firma z zagranicy.

Zawsze należy sprawdzić:

adres wysyłki,
adres magazynu,
dane sprzedawcy na fakturze,
numer VAT-UE wystawcy dokumentu.

Marketplace’y mogą prowadzić do błędnych decyzji księgowych, dlatego analiza dokumentu jest kluczowa.

Przeniesienie towaru przez magazyn pośredni – czy to jeszcze WNT?

Coraz częściej przedsiębiorcy kupują towary z UE, które najpierw trafiają do magazynu logistycznego w Polsce, zarządzanego przez firmę trzecią. Przeniesienie towaru do takiego magazynu wcale nie oznacza, że po stronie nabywcy powstaje WNT.

Czasami to sprzedawca dokonuje WDT (wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów), ale nabywca nie realizuje WNT, ponieważ towar zmienia właściciela dopiero później – np. po jego wydaniu do sprzedaży. W takich modelach bardzo ważne są umowy i faktury określające moment przeniesienia prawa własności.

Co jeśli sprzedawca z UE wystawia fakturę z VAT?

Choć nie powinien, zdarza się, że zagraniczny kontrahent wystawi fakturę z VAT swojego kraju. Jeśli tak się stanie, przedsiębiorca kupujący w Polsce nie rozlicza WNT – VAT został już naliczony. Transakcja nie spełnia warunków wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów, ponieważ podstawą WNT jest fakturowanie bez VAT i przeniesienie obowiązku podatkowego na nabywcę.

Taka faktura może oznaczać:

błąd sprzedawcy,
brak rejestracji kupującego do VAT-UE,
niewłaściwe dane na fakturze.

Warto wyjaśnić sytuację, ponieważ może mieć wpływ na koszty zakupu.

Kiedy zakup z UE nie jest WNT, choć tak wygląda?

Są sytuacje, które z pozoru wyglądają na WNT, lecz nie spełniają definicji:

zakup od sprzedawcy z UE, ale towar nie opuszcza Polski,
zakup od firmy z UE, ale towar wysłano z magazynu poza UE,
nabycie, w którym stroną formalną jest firma unijna, ale sprzedaż odbywa się w Polsce.

To typowe scenariusze w logistyce e-commerce i dropshippingu. W takich przypadkach warto przeanalizować dokumenty transportowe i fakturę, by ustalić faktyczne miejsce rozpoczęcia i zakończenia wysyłki.

Dlaczego właściwe rozpoznanie WNT jest kluczowe?

Błędne zakwalifikowanie transakcji może skutkować szeregiem problemów:

niewłaściwą deklaracją VAT,
błędnie naliczonym podatkiem,
niemożnością odliczenia VAT,
koniecznością wystawienia korekt,
karami finansowymi w razie kontroli.

WNT jest transakcją neutralną podatkowo tylko wtedy, gdy zostanie odpowiednio ujęte. Niedopełnienie obowiązku wykazania VAT należnego może generować zaległość podatkową. Z kolei nieprawidłowy odpis VAT naliczony może prowadzić do nadpłaty lub zobowiązań.

Jak uniknąć błędów w rozliczeniach unijnych zakupów?

Najważniejsze to zrozumienie, czego szukać na fakturach i dokumentach dostawy. Należy zawsze sprawdzać:

kto jest sprzedawcą,
czy posiada numer VAT-UE,
skąd wysłano towar,
czy faktura jest z VAT czy bez,
czy przedsiębiorca jest zarejestrowany jako VAT-UE.

Warto też ustalić procedurę w firmie — każdy dokument unijny powinien być analizowany jeszcze przed zaksięgowaniem. Wówczas księgowość nie musi domyślać się, jaka transakcja miała miejsce, tylko opiera się na poprawnie opisanej dokumentacji.

Podsumowanie: zakupy unijne nie zawsze są WNT – warto znać różnice

Zakupy z krajów UE mogą oznaczać WNT, ale nie muszą. Każdy przypadek wymaga analizy, a kluczowe są trzy elementy: status sprzedawcy, status nabywcy i faktyczne przemieszczenie towarów. Zrozumienie tych zależności pozwala na prawidłowe rozliczenia VAT, unikanie problemów i optymalizację kosztów transakcyjnych.

 

Artykuł powstał przy współpracy z partnerem serwisu.

Polecane: